wtorek, 8 maja 2012

Fiolety, róże i niebieskości, czyli MIYO w akcji :)

Hello :)

Cienie MIYO okazały się strzałem w dziesiątkę! Malowanie nimi to czysta przyjemność! Świetnie rozcierają się, nie znikają z powieki, nie osypują się... no i ta intensywność! Już planuję kupno kolejnych kolorów, co mój portfel przyjmuje z ciężkim westchnieniem...





Niestety nie dorwałam jeszcze żółtego cienia z ich kolekcji, ale na dniach go dostanę yeahh! Macałam tester i jest...bomba!

make up & photo & model: Multicolor Emilia Borek


Najnowsze zdjęcia

Jak dojechać?