Już dłuższy czas miałam ochotę na wykorzystanie srebrnej farbki na usta - podobnie zresztą, jak to było przy złotej w makijażu Dream aboout Santorini. Klientki ostatnio, jakby się zmówiły, ciągle proszą o 'kocie oko'. Niestety w moich znienawidzonych szarościach! Stwierdziłam, że jednak wybierając czerń - to będzie prawdziwe kocie oko, pasujące idealnie do chłodnego srebra... Usiadłam, zaczęłam malować i wyszło takie coś...
Twarz
- podkład Ultra Foundation Kryolan nr 10
- transparentny puder sypki odbijający światło Vipera nr 12
- korektor w kremie AMC Inglot nr 66
- róż Sleek Santorini
- jako rozświetlacz pyłek Pearly Dew FM Group
Oczy
- kredka do brwi no name
- baza ArtDeco
- cienie czarny i szary z trio MIYO
- biały cień MIYO nr 1 White
- mascara Gosh Wonder Volume
- czarny gel eyeliner Essence 01 Midnight in Paris
- sztuczne rzęsy RedCherry
- sztuczne rzęsy (dolne) Inglot 63S
- klej Duo
Usta
- srebrna farbka Supracolor Kryolan